Słowa|10 marca 2023 Hydrozagadka Woda sprawia, że wszystko wygląda inaczej. Nie zawsze w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jest darem, warunkiem istnienia, zbawieniem, ale też nieznającym litości żywiołem. Etymolodzy i znawcy przysłów są podzieleni w ocenie, czy to grzyb, czy może ptak o nazwie kania łaknie przysłowiowego dżdżu. Kiedy przychodzi susza wszyscy jesteśmy jak kanie. Bezradni i łaknący. W klimacie […]
Obrazy,Słowa|17 stycznia 2023 Na co można liczyć? Trwa karnawał narracji dotyczących współczesnej pracy. Zastanawiamy się kiedy sztuczna inteligencja zrobi na tym rynku generalne porządki. Well-being, jako lekarstwo na całe zło, wchodzi na ring z pracą jako źródłem stresu, mobbingu i depresji. Zasada równowagi życia zawodowego z osobistym przysiadła cichutko w kącie. Praca zdalna rozłożyła ją na łopatki i robi swoje. Są entuzjaści […]
Słowa|31 grudnia 2022 Niedokończona lekcja koniunkturalizmu Nie łudźmy się. Telenowela z piłkarską reprezentacją PL w roli głównej będzie miała kolejne odcinki, w których tle, jak w dawnej operze mydlanej czy nowszych tureckich serialach, zawsze będą duże pieniądze. Wojna narracji zamknęła drogę do przedłużenia umowy dotychczasowemu selekcjonerowi. Szykują się nowi. Czegoś nauczyliśmy się po tych mistrzostwach? Lokalne, kontynentalne i globalne organizacje, które […]
Słowa|10 października 2022 W pogoni za uciekającą nowoczesnością To gonitwa bez końca, a gnać trzeba. Skoro liczysz na udział w puli nagród, musisz nadążać. Nie masz wpływu na reguły gry? Możesz po drodze ponarzekać, ale i tak nikt nie będzie na ciebie czekał. Próbujesz zaciągnąć hamulec albo zmienić tor jazdy? Nie działa. Syndrom gotującej się żaby (należałoby raczej mówić o żabie stopniowo podgrzewanej) […]
Słowa|12 sierpnia 2022 Po drugiej stronie Muzeum Książąt Czartoryskich, oddział Muzeum Narodowego przy ulicy Pijarskiej jest turystyczną perłą Krakowa. Kiedy środek lata, tłumy, upał i trudno odetchnąć, polecam bilet do Czartoryskich. Liczba zwiedzających ograniczona. Temperatura umiarkowana. To kolekcja, której wartość, dzieje i okoliczności powstania zachęcają do nauki historii. Niejednoznaczna, powikłana i niepowtarzalna. Wyobrażam sobie frajdę, jaką mieli autorzy scenariusza, aranżacji i […]
Obrazy,Słowa|17 stycznia 2022 Jest taka księgarnia Mam słabość do ptaków. Nawet na tym blogu wielokrotnie dawałem temu wyraz, ale po przeczytaniu książki Jacka Karczewskiego „Zobacz ptaka, opowieści po drodze” wiem, że nie jestem sam. Wiedza i wrażliwość na najdrobniejsze detale z życia ptaków. Dar porównań, lekkość skojarzeń, poczucie humoru. Dobór słów szlachetnych i adekwatnych. Rzeczowość opisu. Każde zdanie uzbrojone w […]
Obrazy,Słowa|10 stycznia 2022 Czas wolny z myślą o przyszłości „Za trzydzieści lat będziemy dysponować środkami technologicznymi, by stworzyć nadludzką inteligencję. Wówczas era człowieka dobiegnie końca. Czy takiego postępu można uniknąć? A jeśli nie, to czy możemy przynajmniej na tyle zarządzać tymi wydarzeniami, żebyśmy mogli przetrwać?” pytał w 1993 roku Vernor Vinge podczas wykładu The Coming Technological Singularity: How to Survive in the Post-Human Era. […]
Obrazy,Słowa|3 stycznia 2022 Na marginesie O!P O!ZNAKI PRACY wersja 5.0 rozstrzygnięte. Innowacje w zawodach z tradycjami były tym razem kierunkowskazem dla uczestników konkursu. Ginące zawody i rzemieślnicy na wagę złota, technologia ratująca życie, powikłany, niejednoznaczny świat. Patrząc na zdjęcia i filmy piątej edycji konkursu, zastanawiałem się, jakie miejsce w globalnym ekosystemie cyfrowym ma analogowa polityka społeczna. Algorytmy odpowiadają/odpowiedzą (?) na nasze […]
Słowa|30 czerwca 2021 Konwersja na czas cyfrowy Witajcie bohaterzy pracy zdalnej. Macie wrażenie, że czas upływa Wam coraz szybciej? Błąd. To nie wrażenie. Konwersja na czas cyfrowy sprawiła, że nasz/Wasz skromny ludzki czas płynie znacznie szybciej i nic już tego nie zmieni. Zanurzeni w sieci potrzebujemy jej jak powietrza. Jest nam niezbędna do oddychania i wykonywania podstawowych czynności. Nie możemy bez niej […]
Słowa|4 czerwca 2021 Śpiewająca Dwójka Kiedy słucham radiowej Dwójki, przypomina mi się opowieść o dwóch mężczyznach idących brzegiem morza. Rozmawiali o sprawach fundamentalnych. Starszy schylał się, żeby podnieść z piasku trawę morską (zwaną dawniej wodorostem) i wrzucić ją do wody. Cierpiała na tym dyskusja i w końcu młodszy, poirytowany zapytał – Po co to robisz? Przecież i tak wszystkich nie […]